Przepraszam Was że mnie tak długo nie było , ale w szkole mam tak dużo nauki a mama stoi nade mną i pilnuje żeby wszystko było zrobione, ze brakuje mi czasu :(
Udało mi się jednak zrobić kilka rysuneczków.
Oto sowa, która powstała na podstawie bajki oglądanej na mini mini
to śmieszne małe kotki
oczka , które powstały na postawie rysunków szkoleniowych jakie moja mama znalazła w necie
i takie sobie pieski z myszką
Powoli też powstają nowe wyroby z ceramiki.
Serdecznie witam u siebie Joasinkę i agagbu bardzo się ciszę,że podobają się Wam moje prace:)
Pozdrawiam i wracam do lekcji